Ania pojawia się na moim blogu już nie pierwszy raz, więc myślę, że obejdzie się bez przedstawiania. Mam nadzieję, że ta sesja przypadnie Wam do gustu tak samo jak nam :)
Te zdjęcia długo czekały na swoją kolej, dlatego z podwójną radością prezentuje Wam je. Pewien czas temu przed moim obiektywem stanęły unikatowe bliźniaczki. W czym tkwi ta unikatowość? W tym, że z jednej strony są praktycznie identyczne, a z drugiej strony całkowicie inne. Zresztą przekonajcie się sami i łapcie ostatnie wiosenne widoki przed wakacjami :)
Po tych kilku ujęciach pozwolę sobie przedstawić Wam każdą z nich z osobna :) Katarzyna Buzalska
W skrócie Marcelina, osoba wiecznie uśmiechnięta i pełna pozytywnej energii. Godzinami zapatrująca się w niebo i na swój uniwersalny sposób zatrzymująca czas na zdjęciach.